PROGASTRO 2001  

  Galeria PROGASTRO 2001

25 kwietnia 2001roku.Piła. Hotel Rodło. Godzina 9.30. Za pół godziny rozpoczną się targi dla Gastronomii pod nazwą Progastro 2001. Na sali zakończono już wszystkie prace. Wystawcy reprezentujący 27 firm oczekują na pierwszych gości. Przygotowywali swoje stoiska od wczesnych godzin rannych, niektórzy zrobili to już wczoraj. Wszystko po to, żeby jak najlepiej zaprezentować swoje towary. Wielu z nich zaplanowało degustacje i przywiozło ze sobą różnego rodzaju sprzęt kuchenny. Czekają na odpowiedni moment, żeby zacząć piec i smażyć. Właściciele i pracownicy firmy AVA sprawdzają czy wszystko jest w porządku. To oni są tu dzisiaj gospodarzami. Targi mają być uwieńczeniem ogromnej pracy  jaką włożyli w ich przygotowanie.
Także dzisiaj każdy z nich ma do wykonania określone zadania. Wiedzą, że muszą wypełnić je perfekcyjnie. Dzisiaj spodziewają się sukcesu ale wszystko zależy od tego ilu gości udało im się zaprosić na tyle skutecznie, żeby zechcieli przyjechać. Wyczuwa się atmosferę napięcia i wyczekiwania. Na kilkanaście minut przed planowanym otwarciem pojawiają się pierwsi zwiedzający. W miarę upływu czasu sala wypełnia się coraz bardziej. Jakby na dany znak wszyscy zabierają się do pracy. W powietrzu unosi się zapach gotowanych i pieczonych potraw. Częstują lodami, kawą i herbatą. Jest także piwo i chłodne napoje. Zaproszeni goście przybyli razem z rodzinami. Jest sporo dzieci. Każde z nich otrzymuje pluszową zabawkę. Przed godziną dwunastą robi się naprawdę tłoczno. Już wiadomo, że targi będą udane. O 13.00 przychodzi pora na uroczyste otwarcie z udziałem przedstawicieli władz miasta i samorządu. Są krótkie przemówienia a po nich zwiedzanie stoisk.

Po godzinie 14-tej impreza nabiera rozpędu. Przedstawiciele handlowi Avy mają pełne ręce roboty i ani chwili wytchnienia ale na ich twarzach maluje się zadowolenie i satysfakcja. Goście i Wystawcy nie szczędzą dla nich słów uznania. Przez cały czas trwają degustacje, prezentacje, pokazy kulinarne. Zwiedzający dopisują do samego końca. Sala pustoszeje dopiero przed godziną 19.00. Dla wystawców i gospodarzy nie oznacza to końca pracy. Trzeba jeszcze wszystko posprzątać. Na opowiadanie wrażeń i odpoczynek przyjdzie czas dopiero za kilka godzin.


    Targi Progastro 2001 okazały się ogromnym sukcesem. W miejscu tym serdecznie dziękujemy wszystkim uczestnikom za tak liczne przybycie, wspólną pracę i zabawę. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku spotkamy się ponownie przy kawie i lodach. Na to spotkanie już dzisiaj zapraszamy.  

 Maria i Zbigniew Siwik